polski sklep online w uk
3 czerwca 2022Sklep internetowy z ubrankami dla dzieci w UK
6 października 2022Moja Wyspa
Czy wyspy Brytyjskie to takie eldorado dla Polonii jak wszyscy myślą ?
Czy to naprawdę MOJA WYSPA ? (:
Niestety, rzeczywistość nie jest aż tak kolorowa co pokazują niestety różne polskie portale na Wyspach Brytyjskich na których rozżaleni Polacy rozczarowani rzeczywistością tej „cudownej” wyspy wylewają swoje żale na otaczającą rzeczywistość. Z czego to się bierze ?
Głównie z frustracji że trzeba było wyjechać z kraju za tzw. chlebem a tam po drugiej stronie niestety nie jest lepiej, no bo poza tym że zarobki na Wyspach są znacznie wyższe niż w Polsce no to koszty życia, wynajęcia mieszkania nie mówiąc o kupnie własnego mieszkania czy domu też są znacznie wyższe adekwatnie wyższe do zarobków więc siłą rzeczy z biegiem lat przychodzi frustracja, zniechęcenie bo żyć jakoś trzeba ale praca na etacie z reguły marnie płatnym i to na ogół nie w wyuczonym zawodzie nie jest szczytem marzeń i czymś co pozwoli na zbudowanie lepszej przyszłości na Wyspach Brytyjskich. Niestety, lepsze etaty w większości są zarezerwowane dla Brytyjczyków, ale co się dziwić, podobnie jest i u nas poatrzmy na inne nacje które u nas pracują czy są to wysokospecjalistyczne, czy menedżerskie stanowiska – no nie, zdecydowanie nie, w większości są to proste prace fizyczne których Polacy mieszkający w kraju coraz rzadziej chcą się podejmować. Przez 2 dekady fabryki magistrów naprodukowały tyle dyplomów obiecując ludziom świetlaną przyszłość w zamian za „papierek” że ilość fachowców tak w Polsce zmalała że dziś zarabiają oni nierzadko kilkukrotnie więcej niż Pani Ela z magisterium przewalająca kwity w korpo za minimalną krajową ….
Część z tych sfrustrowanych obietnicami bez pokrycia osób zmuszonych zostało do opuszczenia naszego pięknego kraju i swoją uwagę skierowało na Wyspy Brytyjskie bo blisko, bo łatwy do nauki język, niestety na miejscu okazuje się że nie ma dla nas pracy w której chcielibyśmy pracować, a nawet te mniej prestiżowe posady są poobsadzane przez ogromne niezliczone rzesze napływowych pracowników z całej Europy, głównie wschodniej.
Brytyjczycy tj Niemcy czy Holendrzy nie oddadzą swoich miejsc pracy dla Polaków czy Ukraińców oddadzą nam za to chętnie takie prace których sami nie chcą wykonywać.
Czy my jesteśmy gorsi i musimy się godzić na takie traktowanie ?
W pełni zrozumiała jest frustracja która narasta z każdym rokiem, szklane sufity których nie daje się rozbić, brak perspektyw rozwoju że o własnym mieszkaniu czy domu nie wspomnę …
Pokażmy Brytyjczykom że stać nas na coś więcej że Wyspa nie należy tylko do nich ,Wysby Brytyjskie to kraj pełen imigrantów z całego Świata, my Polacy naprawdę nie mamy się czego wstydzić wręcz przeciwnie, to Brytyjczycy mają się za co wstydzić (: tak tak, praktycznie każdy z nas wie że Polacy walczyli i ginęli za Wyspy Brytyjskie potem zostali sprzedani sovietom i jak by tego było mało za to że umierali za Wielką Brytanię musieli oddać część złota zdeponowanego w brytyjskich bankach za paliwo do samolotów którymi strącali Niemców, za kwatery, tak tak, poczytajcie jak to było, Brytyjczycy bardzo skrupylatnie rozliczali nas za to bezwstydnie, czy przyszłoby ci do głowy żądać od kogoś kto wyzwala twój kraj żadać pieniędzy za paliwo do samolotów kwaterunek czy jedzenie ? No to wyobraź sobie że tak było w przypadku Polaków bijących się i ginących za Wyspy Brytyjskie więc naprawę to nie my mamy powody do zażenowania czy wstydu bo nasi dziadowie i ojcowie walczyli za ten kraj i Wyspy są tak samo nasze jak i Brytyjczyków, mamy prawo tam mieszkać pracować oczekiwać godnych warunków pracy płacy niestety, z tymi dwoma ostatnimi punktami nie jest najlepiej.
Dlatego warto zadbać o własne interesy samodzielnie Wyspy dają naprawdę morze możliwości ,niestety musisz zrobić pierwszy krok a jest nim puszczenie się etatu i rozpoczęcie działalności na własny rachunek. Na wyspach brytyjskich jest to o tyle ułatwione że w odróżnieniu od reszty Europy nie musisz tam zakładać działalności dopóki nie wygenerujesz jakichś sensownych obrotów jest to ogromny plus bo nie masz żadnych obciążeń fiskalno socjalnych tj w innych krajach w tym o zgrozo w Polsce …. dopóki czegoś nie wypracujesz.
Polacy z powodzeniem prowadzą firmy małe i duże na Wyspach Brytyjskich, mogą powiedzieć że to jest „moja wyspa” z godnością patrzec w przyszłość i mówiąc stanowcze NIE temu co przygotowali tu dla przybyszów zarobkowych Brytyjczycy. Skorzystajmy z tego czego boją się Brytyjczycy prac których nie chcą wykonywać, jesteśmy w tym naprawdę dobrzy, możemy uruchamiać różne działalności usługowe mniej lub bardziej specjalistyczne którymi typowy Brytyjczyk się brzydzi. Plusem jest to że ty prowadzący taką działalność będziesz najpewniej zarabiał znacznie więcej niż typowy Brytyjczyk pracujący w korpo (: a jeśli zatrudnisz ludzi i rozwiniesz działalność zdystansujesz się jeszcze bardziej od tych którym wydawało się że Polak może jedynie wykonywać najgorzej płatną pracę za minimalną krajową lub na czarno, no – NIE, jesteśmy mądrym narodem, pracowitymi ludźmi i bijemy jakością usług na głowę firmy brytyjskie w każdej branży jeśli się postaramy. Brytyjczykom się nie chce takie są fakty. Mam wielu znajomych którym „się udało” i pracują w wymarzonym korpo i zdają mi relację jak tam się pracuje w otoczeniu samych Brytyjczyków, no i kolorowo nie jest, Polacy są postrzegani jako ci przez których oni muszą pracować wydajniej, lepiej, zawyżamy normy, patrzą na nas krzywo bo zamiast się obijać kiedy się da my pracujemy jak te woły żeby szef był zadowolony i żeby kasa się zgadzała, wyrabiamy nadgodziny, pracujemy jak szaleni, Brytyjczycy nie są przyzwyczajeni do takiego systemu pracy w jakim my jesteśmy wychowani ,dlatego nawet tam dajemy im łupnia (((: jeśli tylko ktoś uchyli nam drzwi korpo.
Moższ rozpocząć nawet od handlu, własny mały sklep internetowy na Wyspach to też dobry pomysł, pomyśl jak wielu Polaków miezka i pracuje na Wyspach i jak często mogą sobie pozwolić na wizytę w Polsce ?
Już ci coś świta ? (:
Tak, sprzedaż produktów regionanych, ja wiem że jest mnóstwo sklepów stacjonarnych prowadzonych przez Polaków gdzie można podjechać i kupić, no właśnie, podjechać znaleźć miejsce do zaparkowania zmarnować czas odstać w kolejce i kupić. Nie każdy to lubi nie każdemu się chce, nie każdy ma czas. Mając sklep internetowy w UK z polskimi produktami, np. z produktami craftowymi, to jest świetna nisza w Polsce te produkty są dla przeciętnego człowieka ciut drogie ale dla Polaka zarabiającego w funtach jest tanio a są to nie lada specjały począwszy od piwa, wina, mięsach różnego rodzaju na wyrobach tj sery skończywszy opcji jest mnóstwo, każdy chciałby móc zamówić będąc w pracy na smartfonie takie produkty w sklepie internetowym który jest zlokalizowany w UK który dostarczy mi towar tanio lub bezpłatnie w cągu 24 godzin a nie tygodnia z wysyłką z Polski. Bez wychodzenia z domu, szybko i sprawnie.
Takich opcji jest mnóstwo, możesz uruchomić tj pisałem jakiś biznes usługowy choćby w branży w której pracujesz na początku sam, z czasem zatrudniając ludzi, uruchomić stronę interentową i zacząć ją reklamować wśród Brytyjczyków na Wyspach, będziesz zaskoczony jak szybko zrobisz skuteczną konkurencję swojemu obecnemu pracodawcy Brytyjczykowi (: Cena czyni cuda, jakość usług też nie zapominaj o tym. Bardzo szybko możesz zbudować renomę i sprawić że telefon będzie dzwonił. Jesteśmy cenieni za pracowitość solidność, Brytyjczyk czasami potrafi zapłacić tyle samo co brytyjskiej firmie bo wie że Polak zrobi to lepiej, to ogromna przewaga konkurencyjna. Brytyjczycy nie są tak konserwatywni jak Niemcy którzy popierają tylko swoje bez względu na jakość czy cenę są bardziej otwarci tam liczy się jakość a Polacy dają bardzo dobrą jakość usług.
Jeśli jesteś zainteresowany uruchomieniem własnego sklepu internetowego na Wyspach Brytyjskich lub strony internetowej pod firmę usługową albo kampanii reklamowej w google.co.uk skotnaktuj się ze mną, prowadzę różnego rodzaju kampanie także własnej firmy mogę coś podpowiedzieć pomóc niezobowiązująco.